tvp111
PARANORMALNE - TELEPATIA. RODZIME STRONY - tvp11.pl - tvp111.vot.pl

PRZESTRZEŃ

CZYM JEST PRZESTRZEŃ ?

 

PRZESTRZEŃ

Twierdzi się, że wciąż się ona ROZSZERZA i może to trwać w nieskończoność.

To oznacza iż jest ona w ZAŁOŻENIACH nieskończoną.

 

Napisałem w założeniach podkreślając to, bo jej końcowy, wynikający ze znaczenia tego słowa stan nie istnieje, bo ani dzisiaj, ani za dowolny odcinek czasu przestrzeń nie osiągnie go. Wciąż się będzie rozszerzać, ale apogeum nie osiągnie - SĄ TO ZATEM ZAŁOŻENIA TWÓRCY TAKIEGO ZJAWISKA. -

 

Użyłem również wyrazu rozszerzać, samo zatem nasuwa się pytanie -

 

W CO SIĘ ROZSZERZA – CZYM TERAZ JEST TO, CO

BĘDZIE PRZESTRZENIĄ GDY ONA TAM DOTRZE ?

 

Z powyższego wynika, że są różnice miedzy przestrzenią, a tym co jest tam gdzie jej jeszcze niema.

Rozważając to na razie hipotetycznie, możemy używając wyobraźni stwierdzić że:

PRZESTRZEŃ JEST CZYMŚ, A JEJ BRAK NICZYM.

Tylko w tym przypadku wraca pytanie, czym jest dzisiaj to nic, skoro gdy przestrzeń tam dotrze, to stanie się czymś Konkretnie stanie się nią, przestrzenią.

 

Takie rozumowanie z punktu odniesienia laika, z punktu widzenia pragmatyki dziecka spowodowało rozwinięcie wyobraźni i zrozumienie, jednak nie takie jak obecne, ale konkretne, wyjaśniające czym jest to nic.

Zatem takie uporczywie wracające jak bumerang pytanie warto było zadać.

Warto było nie podporządkowywać się logice autorytetów.

 

Aby lepiej wyjaśnić w czym rzecz posłużę się rysunkami

luźne myśli

 

Mamy to nasze coś co nazywamy przestrzenią i mamy to co z naszego punktu odniesienia jest jeszcze niczym, tego niema, to nie istnieje. CZYLI NIE MA NIC. MAMY ?

Skoro to jest nic, to tego nie mamy, wiemy że nic to nic. zatem słowo „mamy” ujmuję w cudzysłów.

 

W takim razie rysunek powinien wyglądać nieco inaczej - bo to nic na rysunku zajęło jakiś obszar.

TEORIA WZGĘDNOŚCI

Jednak pragmatyka dziecka zadaje wciąż to samo pytanie - JAK TO NIE ISTNIEJE - rozumiem że coś może nie istnieć, ale jak potem to nagle zacznie czymś być.

Jednak to stanie się tylko tym co my nazywamy przestrzenią, a ona też jest jakby „niczym”, próżnią.

 

Tu, taką logikę trochę przyjmujemy do wiadomości.

 

Jednak tylko odrobinę. bo wciąż układanka ma niewiadome -

 

Przestrzeń istnieje bo przecież istnieją obiekty, a między nimi jest to co nazywamy odległością, a jest to wypełnienie między obiektami, a i one same są w czymś i właśnie to wypełnienie, to coś w czym są obiekty nazywamy przestrzenią.

 

Skoro tak, to jednak jest różnica między przestrzenią a niczym. i znowu jesteśmy w punkcie wyjścia.

 

To coś, to coś nic, to jakby mur dla punktów wyznaczających granicę przestrzeni. narysujmy to.

TEORIA WZGĘDNOŚCI

Pragmatyka dziecka, pragmatyka z dużą wyobraźnią, bo wbrew pozorom tu niema problemu ze zrozumieniem słowa nieskończoność, ale chęć przyporządkowania tego słowa do istnienia materii, zrozumienia tego słowa z punktu jej istnienia powoduje chęć poznania szczegółów takiego istnienia i nie istnienia, tym bardziej gdy bierze się pod uwagę prawo zachowania energii.

 

To wszystko podpowiada że gdzieś musi być koniec, taki hipotetyczny mur wyznaczający granicę jednak skoro on jest to za nim też coś musi być i tak dalej i tak dalej. Wciąż jest brak odpowiedzi. brak odpowiedzi na podstawowe pytanie - czym jest miejsce które nie jest jeszcze przestrzenią, czyli czym jest miejsce którego niema i czym jest ona samą ?. Jak opisać różnicę między nimi, poza sucho podaną i niewiele wyjaśniającą informacją, że to jest, a tamtego jeszcze niema, ale będzie.

 

Rysunek poniżej odnosi się do powyższego tekstu.

TEORIA WZGĘDNOŚCI

Skoro tak to ponownie go umieśćmy

TEORIA WZGĘDNOŚCI

ZRÓBMY MAŁE PODSUMOWANIE.

Przestrzeń, próżnia różni się od miejsca które nazwałem - nic-

Próżnia różni się od rzeczywistego nic.

 

CZYLI PRZESTRZEŃ JEST CZYMŚ

 

Miejsce którego jeszcze nie objęła w swe posiadanie przestrzeń jest zupełnie niczym, tego nie ma.

 

Jednak rozszerzanie się w to nic, spowodowało trudne zrozumienie tego wszystkiego i powyższe rozważania.

 

One pozwalają unaocznić nam problem, pozwalają go zauważyć i jednocześnie jest to informacją, że wszystko dotyczące tego nie jest dotychczas opisane w taki sposób, aby czytelnik zrozumiał czym jest to nic i dlaczego coś , czyli przestrzeń powoduje zaistnienie miejsca którego nie było.

 

PRAWDA ŻE PRAWIE CUD ?

DLATEGO TEN TEKST JEST TAK OBSZERNY.

Teraz nowość, to się da zrozumieć, jednak aby tak się stało potrzebne są inne informacje. Dopiero ich poznanie i połączenie tego we wspólną całość pozwoli nam na to.

 

Zatem chwilowo pozostawmy rozważania próżni i nicości w zawieszeniu i rozważmy inne czynniki, które mają nam pomóc w zrozumieniu tego wszystkiego.

 

TU  DOSTĘP  DO  CZĘŚCI 3

 

IRENEUSZ  BORYCKI

 


Copyright (c)2014 tvp111 | Design by Sunlight webdesign